wtorek, 4 grudnia 2012

z podróżnikiem

Dziś Barbórka. Co roku chodziłem na uroczystości. Tym razem sobie odpuściłem. Popatrzyłem jedynie przez okno. 

jedyny dobry moment dnia to spotkanie z podróżnikiem w Muzeum. Jak zwykle przyszło mało osób. Ale to normalne. Dwugodzinne spotkanie przeplatane zdjęciami z Ameryki z opowieściami z podroży. Było co zobaczyć - zdjęcia niektóre bajkowe. 

Wieczorem odwiedziła mnie jeszcze M. Odciągnęła mnie na jakiś czas od komputera.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz