sobota, 10 października 2015

warsztaty

W tle leci jakaś relaksacyjna muzyka. Siedzę przed komputerem i prawie zasypiam. Jestem Już zmęczony. Ale jeszcze coś napiszę. 

Byłem dziś na warsztatach dotyczących równowagi psychicznej. Chodzę na takie spotkania kiedy tylko mam możliwszy. Zadko mówię. Raczej słucham. A kiedy już trzeba coś powiedzieć to robię to bardzo oszczędnie. Zauważyłem, ze kiedy przychodzi na mnie kolej do mówienia pojawia się większy stres, zdenerwowanie, napięcie. A przecież nie mam tego problemu, kiedy otwieram swoje wystawy. Ale... wracając od samego warsztatu. Wyniosłem z niego kilka ciekawych dla mnie wiadomości: o lękach, o nazywaniu emocji, o przyglądaniu się sobie, swoim słowom, zachowaniom. To, co zauważyłem i stosuję od jakiegoś czasu to bezpośrednie komunikaty. Tutaj to potwierdzili. Przecież nikt nie domyśli się jakie ktoś ma oczekiwania, potrzeby jeśli nie powiem tego wprost. Na początku było trudno, ale... sp[próbowałem raz, drugi. teraz jest inaczej, łatwiej, lepiej. Mniej frustracji, zdenerwowania. Może nie zawsze udaję się dostać to, co się założyło, ale przede wszystkim komunikowaniem potrzeb eliminuje swój lęk. A przede wszystkim nie zakładam z góry, ze coś na pewno nie wyjdzie. Próbuję. Nauczyłem się dziś, aby nazywa swoje potrzeby teraz, i je zaspakajać teraz. Szuka metod, sposobów, rozwiązań. I przede wszystkim robiąc wszystko małymi krokami a nie jednym dużym. I korzystać z tych małych kroczków. Bo ważne jest tu i terasz.

10 października obchodzony jest Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego. Pamiętajcie o artystach

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz