Dziennik wewnętrznej podróży
piątek, 7 grudnia 2012
Smutków c.d.
Pół roku temu, to był najgorszy wieczór - otwarte okno i okropny strach.
Nieszczęśliwy. Tak, jestem nieszczęśliwy, i to przez nią.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz