doceń to co masz

Życie jest jedno, więc weź się w garść, doceń to co masz i dbaj o to każdego dnia.

Kilka dni temu przeglądałęm rozmowę ze znajomą. Rozmawialiśmy pod koniec czerwca tego roku. Ja byłem wtedy we Wroclawiu. To był dla mnie trudny dzień. Pewnie znów była jakas sprzeczka z siostrą i trzeba było wracać do domu.Wszystko się posypało. Już nie miałem siły walczyć o cokowliek. Nie było sensu. Już nie miałem siły na dalsze kroki. Minęły cztery miesiące. Dziś wiedzę jak wiele się zmieniło. Jak wiele się we mnie zmieniło. Sam też musiałem w to włożyć wiele pracy, aby się zmienić, wyciagnąć wnioski z minionych doświadczeń i nie popełniać już tych samych błędów. Są jeszcze sytuacje, z którymi nie potrafię sobie poradzić - choćby Iza - wciąż mam ją w pamięci i czasem wracają dawne wspomnienia. Ale to juz skończona historia. Starałem się, zrobiłem ile mpogłem. Niestety bez efektu. Odpuściłem. W tym przypadku zrobiłem wszystko. Czas nie leczy ran, a tylko je zakrywa. Ale staram się nie wracać do przeszłości. Choc codziennie zaglądam na jej profil na portalu, to.... hm... tak, wypracowałem w sobie obojętność. A uczucie? Może kiedyś mi przejdzie.

Robię małe krok na przód. "Patrz przed siebie" - to moje nowe hasło. 

Codziennie maluje jedną prace. Tym razem na tapetę poszła Japonia i akwarelki. Zazwyczaj znajduje czas wieczorami, żeby coś namalować. Z braku innych zajęć i siedzenia w domu, troche mam bałagan w planie dnia, może czasem marnuje czas siedząc przed komputerem i bezsensownie przerzucam strony. Ale znajduje czas na ta jedną prace. Wtedy trochę zapominam, jest mi łatwiej. I robię coś, co lubię. Maluje dla siebie. Bo chcę.